Polacy są narodem, który jeżeli chodzi o wypoczynek we własnym kraju, preferuję dwa miejsca. Pierwszym jest morze, drugim są góry. Morze wygrywa nieco, jeżeli chodzi o popularność. Prawdopodobnie z tej przyczyny, iż całe polskie wybrzeże jest dość dobrze dostosowane do przyjęcia dużej liczby turystów. Górskie szlaki infrastruktury nie są pozbawione, ale mało kto kojarzy coś więcej niż najpopularniejsze „miejscówki”. Z tego powodu większość osób jeździ w zaledwie kilka popularnych miejsc, co powoduje, że miejsca te są zatłoczone. Potrafi to zniechęcić osoby, które chciałyby odpocząć w górach. Są jednak miejsca, o których mało kto wie. Gdzie pojechać w góry? Odpowiedź jest prosta, w mniej znaną lokalizację (zobacz propozycje).
Polacy i znajomość gór
Statystyczny Polak, mówiąc lub słysząc słowo góry, myśli Tatry (czasami Bieszczady). Więc kiedy zastanawia się gdzie jechać w góry, zazwyczaj do głowy przychodzą mu właśnie te góry. Mało kto zastanawia się jednak nad tym, że w Polsce jest o wiele więcej pasm górskich, niż tylko te dwa. Przecież cała południowa część naszego kraju, jest usiana większymi lub mniejszymi pasmami górskimi. Aby móc wypocząć w górach wcale nie trzeba jechać w te najwyższe, a w niektórych przypadkach nawet nie jest wskazane, aby ktoś kto ledwo wstał z kanapy, a na co dzień nie jest aktywny fizycznie, wykonywał forsowne trasy w Tatrach.
Alternatywa dla Tatr
Warto pamiętać, że są w Polsce Takie pasma górskie jak Beskidy, Sudety, Karkonosze lub Góry Izerskie. Całkiem ciekawą opcją jest również wyżyna Krakowsko-częstochowska, na której znajduje się Szlak Orlich Gniazd. Jeśli chcemy jechać w góry, powinniśmy spróbować najpierw w te mniej uczęszczane, a przez to bardziej klimatyczne i urokliwe.
Najnowsze komentarze